Lider pokonany w wielkim stylu!

Są takie mecze piłki ręcznej, o których pamięta się latami – dla przykładu spotkania reprezentacji Polski ze Szwecją na ME 2014 czy z Hiszpanią na MŚ 2015. Są spotkania, na myśl o których pojawia się “gęsia skórka”, jak choćby z Norwegią na MŚ 2009 i słynna “jedna Wenta”. Od czwartku 27.02.2020 swój Mecz (przez duże M) mamy też i my! To, co się wydarzyło wczoraj na hali przy Zespole Szkół im. Ratajczaka przejdzie do historii kościańskiego szczypiorniaka! Powiedzieć, że Tęcza pokonała lidera z Gorzyc, to jakby nic nie powiedzieć – styl, walka i zgranie zespołu zapadną kibicom w pamięci na długo!

Pierwsza połowa rozpoczęła się od trafienia Olejnika. Przez długi czas Tęcza dotrzymywała kroku liderowi z Gorzyc, jednak indywidualne błędy i niecelne rzuty pozwoliły wyjść drużynie gości na prowadzenie 10:13 w 24 minucie. Trener Nowak zdecydował się na ustawienie się w obronie 4-2, aby wyłączyć z akcji Jedwabnego i Dutkiewicza. Początkowo manewr przynosił wręcz odwrotne skutki, ale jak pokazał przebieg całego meczu… o tym może później 🙂 Obraz gry w końcowym etapie pierwszej połowy nie uległ już zmianie i po 30 minutach goście prowadzili 13:16. Warta odnotowania jest sytuacja z 26:48, kiedy Piątek otrzymał dwuminutową karę za dyskusje z arbitrem. O ile tajemnicą pozostanie, co Tomek miał do powiedzenia sędziemu, o tyle przekazanie piłki przeciwnikowi było mocno dyskusyjne. Piłka może zostać odebrana drużynie atakującej w formie rzutu wolnego za przewinienie – w opisanej sytuacji doszło do “niesportowego zachowania, które karane jest progresywnie od ostrzeżenia aż do ukarania dyskwalifikacją z opisem”. Niemniej nie uważam się za wybitnego znawcę przepisów gry w piłkę ręczną, jeśli ktoś jest w stanie udowodnić że nie mam racji – zapraszam do dyskusji w komentarzach.

Lepiej w drugą połowę weszli goście – szybko zdobyta bramka przez Pawła Dutkiewicza miała wytrącić Amirjana, ten jednak w krótkim odstępie czasu zaliczył kilka udanych interwencji. W tej części meczu na środku rozegrania obserwowaliśmy Napierałę, który zmienił Piątka. Przełom w grze nastąpił między 33 a 39 minutą, kiedy to drużyna gości zdobyła 6 bramek, tracąc zaledwie 1. Tablica wskazywała wówczas wynik 16:23, a kibice patrząc na poczynania swoich ulubieńców chcieli już chyba tylko jak najniższy wymiar kary. W końcu do Kościana przyjechał lider, który stracił zaledwie 4 punkty. Jako pierwszy sygnał do ataku dał Gessner, a następnie nastąpiło coś, co będzie się śniło gościom z Gorzyc – do 50 minuty zdobyli 2 bramki, a stracili… 11! Zawodnicy Tęczy grali jak natchnieni, zarówno w obronie jak i w ataku! Ważne piłki odbijali bramkarze, a kibice głośno dopingowali Tęczę! Zespół Szczypiorniaka wyglądał na zagubionych, każdy patrzył na innych z nadzieją, że ktoś weźmie ciężar gry na siebie. Na szczęście nie był to już nasz problem, bo co prawda Gorzyczan stać było jeszcze na dojście na remis po 29 w 56 minucie, ale więcej bramek tego dnia już nie zdobyli. Wynik meczu na 31:29 ustala swoją 5 bramką w meczu Olejnik! o końcowym gwizdku na trybunach prawdziwa fiesta! Na taki mecz kibice czekali dość długo, być może za długo! W końcu był okres gry praktycznie bezbłędnej, udawało się wszystko, a bramki zdobywane były z każdej pozycji! Kibice długo śpiewali “Dziękujemy! Dziękujemy!” oraz hymn Kościańskiej Hałastry! Mecz mógł się podobać na tyle, że w zapomnienie poszły błędy sędziowskiej pary z Poznania.

Kolejne spotkanie Tęcza rozegra 07.03.2020 na wyjeździe z 11 zespołem II ligi – zespołem EUCO-UKS Dziewiątka Legnica.

MKS Tęcza Folplast Kościan – SPR Szczypiorniak Gorzyce 31:29 (13:16)

TĘCZA: Noskowiak, Omar, Zaremba (wszyscy br) – Wesołek (7), Gessner (5), Krystkowiak (5), Olejnik (5), Dymkowski (3), Graf (2), Napierała (2), Piątek (1), Weiss (1), Babiarczyk, Grzesiak, Haryk.
Trener: Nowak Dawid
Kierownik drużyny: Mądry Antoni
Koordynator zespołu seniorów: Cierniewski Aleksander

Najwięcej dla Gorzyc: P.Dutkiewicz (12).

Kary:
TĘCZA: 10 min
GORZYCE: 6 min

Karne:
TĘCZA: 2/2
GORZYCE: 2/2

Sędziowali: KOWALAK Bartosz – MARCINIAK WOJCIECH

Widzów 290

zdj: Michał Dominiczak
tekst: Wojciech Szymkowiak

Rozpocznij dyskusję

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *