Zadanie wykonane – wygrana z Oleśnicą!

Dokładnie tak można będzie wspominać ostatnie spotkanie kościańskiej Tęczy z SPR Oleśnica – zapisane 3 punkty na konto przeciwko “czerwonej latarni” naszej ligi to wręcz obowiązek. Jednak zanim o meczu chciałbym w tym miejscu posypać głowę popiołem i przeprosić za brak aktywności w ostatnich tygodniach. Nawał obowiązków zawodowych i prywatnych ostro dał mi się we znaki, jednak powoli wychodzę na prostą i postaram się prowadzić stronę na bieżąco!

Pierwsze akcje meczu to raczej rwana gra w obronie kościaniaków przy jednoczesnych prostych błędach w ataku. Dodatkowo już w 6 minucie sędziowie podyktowali karę 2 minut wykluczenia dla zespołu gospodarzy. Gospodarze potrzebowali zatem 12 minut by wyjść na 5 bramkowe prowadzenie. Tego dnia dobrze dysponowani byli zwłaszcza Olejnik i Gessner, którzy po dobrych obronach interwencjach Noskowiaka wykańczali szybkie kontrataki. Dla zespołu gości większość bramek padała po rutach karnych, skutecznie egzekwowanych prze Krzysztofa Grelę (9 bramek przy 100% skuteczności), grającego trenera Oleśnicy. Pierwsze 30 minut kończy się wynikiem 16:13.

Drugą połowę bramką z rzutu karnego rozpoczął Weiss. Obraz gry nie uległ wielkiej zmianie w stosunku do pierwszej połowy. W skrócie można napisać, że Tęcza dobrą grę przeplatała prostymi błędami. Od 41 minuty ciężar zdobywania bramek wziął na siebie Wesołek, zdobywając 4 bramki z rzędu. Na uwagę na pewno zasługuje widowiskowa wkrętka ze skrzydła, która poderwała kibiców do jeszcze gorętszego dopingu! Tak, jak trener Nowak wspominał w wywiadzie, Tęczy źle się gra w roli faworyta – budowanie przewagi przychodzi drużynie mozolnie, widać wśród nich frustrację, bo chcieliby szybko wyjść na wysokie prowadzenie, ale błędy i szczególiki psują te starania. W sobotnim spotkaniu widać to było aż zbyt wyraźnie. Na szczęście w najważniejszych momentach gospodarze potrafili wyprowadzić kilka zabójczych kontr, które skutecznie podcinały skrzydła ambitnym przyjezdnym. Końcówka meczu trochę udzieliła się sędziom, którzy rozdawali kary dwuminutowe z dużą swobodą. Na tyle dużą, że w 58 minucie Tęcza grała przez 32 sekundy we trzech w polu! Na szczęście przyjezdni nie skorzystali z tej szansy i udało im się do końca meczu zdobyć tylko 2 bramki. Nie był to mecz wysokich lotów, dlatego tak jak napisałem w tytule – cieszą 3 punkty do ligowej tabeli i kibice mogą już patrzeć w przyszłość!

Kolejne spotkanie Tęcza rozegra 22.02.2020 na wyjeździe z 4 drużyną II ligi – zespołem MKS Żagiew Dzierżoniów.

MKS Tęcza Folplast Kościan – SPR Oleśnica 32:26 (16:13)

TĘCZA: Noskowiak, Omar (obaj br) – Gessner (5), Weiss (5), Wesołek (5), Dymkowski (4), Olejnik (4), Graf (3), Krystkowiak (3), Piątek (3), Grzesiak, Haryk, Idziak, Napierała.
Trener: Nowak Dawid
Kierownik drużyny: Mądry Antoni
Koordynator zespołu seniorów: Cierniewski Aleksander

Najwięcej dla Oleśnicy: Grela (12).

Kary:
TĘCZA: 14 min
SPR: 4 min

Karne:
TĘCZA: 4/5
SPR: 9/9

Sędziowali: ŚWIDWA Jacek – WARELIS Kamil

Widzów 400

zdj: Ewa Gucińska
tekst: Wojciech Szymkowiak

Rozpocznij dyskusję

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *