Ostatni mecz zaliczony na 5!

Bardzo dobre spotkanie w minioną sobotę rozegrali szczypiorniści Tęczy w Gorzycach Wielkich. Derby Wielkopolski długo trzymały w napięciu niewielką ilość fanów zgromadzoną na hali, ale ostatecznie to kościaniacy wyszli zwycięsko z tego pojedynku.

Wynik otworzył Kamil Gessner, a w 5. minucie był remis po 3. Jeszcze minutę później mieliśmy kolejny remis, ale jak się okazało, był to ostatni taki stan rzeczy w tym spotkaniu. W 13. minucie było tylko 7:8, ale kolejne cztery trafienia w przeciągu dwóch minut zaliczyli nasi zawodnicy, w tym dwa z rzędu po przechwytach Tomka Piątka, i w 15. minucie zrobiło się 7:12. W 23. minucie gospodarze odrobili kilka bramek i było 11:13, ale kolejne dwie bramki dorzucili goście. Przy stanie 12:16 w 26. minucie dwie siódemki obronił Adam Noskowiak. Do przerwy kościaniacy prowadzili 17:13. Druga połowa zaczęła się od bramki Daniela Olejnika i nic nie zapowiadało emocji w drugiej połowie. W 36. minucie było 16:19, a przez kolejne sześć minut żadna z drużyn nie potrafiła pokonać bramkarza rywali. Ten impas przełamał Michał Przekwas. Na kwadrans przed końcem Tęcza prowadziła 21:17, ale następne trzy bramki dorzuciła ekipa z Gorzyc Wielkich i w 49. minucie zrobiło się 20:21. Przez następne kilka minut trwała wymiana bramka za bramkę, był nawet moment, że gospodarze przy stanie -1 mieli akcje na remis, ale na szczęście nasi wyszli obronną ręką. W 54. i 56. minucie przełamał się Eryk Napieralski i kościaniacy odskoczyli na 25:22. Jeszcze w samej końcówce SPR próbował odrabiać straty w czterech na sześciu, ale po bramce na 27:24 zdobytej przez Eryka Napieralskiego, było niemal pewne, że 3 punkty pojadą do Kościana. Ostatecznie Tęcza wygrała 28:25.

W mojej ocenie najlepszy nasz mecz w całej rundzie. Świetna gra w obronie, mocno, była wzajemna pomoc. Do tego bardzo dobry występ Noska w bramce. Szybko w ataku, jak na to, jak graliśmy w niektórych spotkaniach. No i wydaje mi się, że bardzo żywiołowo na parkiecie jak i na ławce. Zdołaliśmy przetrwać też kryzys, który niestety znowu nastąpił koło 45. minuty i to na pewno do poprawy, ale generalnie cały pojedynek z mojej perspektywy na wielki, wielki plus!

Wypowiedź trenera Nowaka po meczu:

Jestem bardzo zadowolony z mojego zespołu po tym meczu jak i po pierwszej rundzie. Graliśmy spokojnie i mądrze taktycznie w obronie, co z pewnością przyczyniło się do znakomitej gry w bramce Adama. W ataku trafialiśmy z poprawną skutecznością i byliśmy dość cierpliwi jak na nas. Oczywiście zdarzały nam się słabsze momenty, ale trwały one stosunkowo krótko. Pokazaliśmy charakter, gdy gospodarze zniwelowali przewagę do jednej bramki i potrafiliśmy opanować nerwy. Dorzuciliśmy 2 bramki i dowieźliśmy przewagę do końca. Bardzo ważne 3 punkty, które dają nam dobrą pozycje w tabeli przed drugą rundą.

Bramki dla SPR-u zdobyli:

Dutkiewicz Paweł 8, Biegański 5, Dutkiewicz Krzysztof 5, Jedwabny 4, Jaruzel 1, Wołowicz 1, Brychcy 1

Bramki dla Tęczy zdobyli:

Krystkowiak 6, Przekwas 4, Olejnik 4, Wesołek 4, Piątek 4, Napieralski 3, Gessner 2, Napierała 1

zdjęcie: Ewa Gucińska

tekst: Paweł Stelmaszyk

Rozpocznij dyskusję

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *