Kolejna część wywiadów przed nami – dzisiaj na pytania odpowiada Kamil Napierkowski!
Redakcja: W ostatnim meczu przegraliście ze Świebodzinem, wcześniej wysoko pokonaliście Oborniki Śląskie. Czy to kwestia meczów wyjazdowych? A może po prostu lepiej się Wam gra w Kościanie??
Kamil Napierkowski: Witam wszystkich serdecznie! Wiadomo – mecze w Kościanie mają swój niesamowity klimat i kibiców, którzy dają najlepszy doping! Mecze w Świebodzinie są zawsze bardzo trudne. Ale porażki zdarzają się najlepszym.
Red: W sobotę gracie z beniaminkiem – KS Forza Wrocław. Jakie wskazówki przekazuje trener przed spotkaniem?
KN: Forza to nowy zespół w naszej lidze i jest na pewno mocny. Wiemy, że chłopaki szybko biegają! Nie będziemy gorsi i pokażemy siłę!
Red: Jak oceniasz początek sezonu w swoim wykonaniu? Trener zleca Ci coraz więcej pracy w obronie.
KN: W tym sezonie dostaje coraz więcej szans. Jestem bardzo zadowolony. Praca w obronie wychodzi coraz lepiej. Początek sezonu mam dość udany, ale jest dużo rzeczy, nad którymi będę pracować z kolegami.
Red: Trójka nowych zawodników – Gessner, Pacała i Weiss – zdobyła już łącznie 104 bramki na 234 całego zespołu. Jak Ci się układa współpraca z nimi?
KN: Cała trójka to świetni zawodnicy co widać na statystykach, jak i dobrzy koledzy, którzy szybko klimatyzują się w szatni. Mam nadzieje, że nasza współpraca będzie owocować dalej.
Red: Do końca pierwszej rundy jeszcze 5 meczów – na którym miejscu w tabeli uplasowałbyś Tęczę?
KN: Oczywiście że na 1! ? Zawsze jestem optymistą ! I wierzę, że tak w końcu się stanie. Przyda się na pewno dużo zdrowia i szczęścia. Czas pokaże 🙂
Red: Dziękuję za rozmowę! Powodzenia jutro!
KN: Dzięki! Przyda się na pewno 🙂
Rozmawiał: Wojciech Szymkowiak
Brawo Ty 🙂